Przed przystąpieniem do stylizacji jeśli jest taka potrzeba robimy delikatną kąpiel stóp ale krótką 2-3 minutki w celu odświeżenia, zawsze lepiej jednak zrobić to nieco wcześniej -nie zalecam długiego moczenia przed zabiegiem gdyż może to spowodować rozmiękczenie płytki a co z tym idzie nie trzymanie się masy.
Dezynfekujemy stopy, paznokcie, dokładnie przygotowujemy płytkę, odsuwamy skórki, matowimy,skracamy paznokcie, odpylamy, odtłuszczamy.
Nanosimy primer.
Ja zamiast separatorów używam wacików dla mnie samej separatory są nie wygodne i twarde.
Płytkę pokrywamy cienką warstwą żelu jednofazowego clear.Utwardzamy.
W celu uzyskania równego frencza brokatowego należy wcześniej przygotować mały pojemniczek do którego nalewamy trochę żelu i sporo brokatu - po wymieszaniu ma powstać dosyć gęsta papka taki brokatowy żel bardzo łatwo się aplikuje.
Nanosimy żel na końcówkę przecierając uśmiech czystym pędzlem.Utwardzamy.
Od wału do uśmiechu nakładamy kamuflaż lekko cieniując go cienko przy skórkach grubiej przy uśmiechu.
Na duże paznokcie nakładamy ozdoby, utwardzamy.
Nastepnie na paznokcie oprószamy delikatnie pyłek, da on piękną mieniąca się poświatę, znów utwardzamy.
I budujemy, ja zawsze staram się na stopach równomiernie kłaść żel tak by nie trzeba było już nadawać kształtu.Utwardzamy, przemywamy, pilnikiem wyrównujemy wolny brzeg.
Jeśli nie mamy wprawy, bądź żel spłynie na skórki, musimy nadać paznokciom odpowiedni kształt i ponownie pokryć cienką warstwą żelu.
